Z Birmy via Kuala Lumpur przylecieliśmy do Indonezji, a dokładnie na Jawę. Indonezję i Malezję zwiedzaliśmy razem z Danusią i Rafałem.
Zwiedzanie Jawy zaczynamy od Borobodur. Pogoda nie rozpieszcza. Pada deszcz. Próbujemy go przeczekać , ale gdy tylko trochę zelżał ruszamy, podobnie jak miejscowi turyści. Borobodur to ogromna stupa. Jeden z najważniejszych na świecie buddyjskich obiektów sakralnych. Stupa powstała w VIII-IX w. Ma kształt mandali (połączenie koła i kwadratu), po poszczególnych tarasach pielgrzymi chodzą zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Nad pięcioma czworokątnymi kondygnacjami znajdują się 3 platformy w kształcie koła, a na nich małe ażurowe stupy z posągami Buddy wewnątrz (dwa posągi Buddy są nieprzykryte). Szczyt budowli wieńczy największa stupa . Na dolnych tarasach obejrzeć można płaskorzeźby ze scenami z życia Buddy i dżataki , czyli opowieści o poprzednich wcieleniach Buddy oraz płaskorzeźby przedstawiające codzienne życie dawnej Jawy.