Zwiedzanie Gwatemali zaczynamy od stolicy, czyli miasta Gwatemali. Gdy tylko zaparkowaliśmy samochód zaczęło bardzo mocno padać. Dlatego zwiedzanie ograniczyliśmy do katedry, centralnego placu i budynków wokół placu. Jednak to, co miało wywrzeć na nas największe wrażenie było dopiero przed nami. Antigua Gwatemala to piękne , pokolonialne miasto, które bez wątpienia należy do ścisłej czołówki najbardziej klimatycznych miast obu Ameryk. Ta pierwsza stolica położona jest w kotlinie między trzema wulkanami dochodzącymi do 4 tyś. m wysokości. Dobrze zachowane kamienice z odnowionymi kamiennymi fasadami oraz oryginalne pamiątki w ilościach z jakimi jeszcze na naszej wycieczce nie spotkaliśmy się przyciągają turystów. Jesteśmy przekonani, że każdy turysta , który tutaj dotrze będzie zadowolony. Całości dopełniają dobiegające zewsząd gorące rytmy latynoamerykańskiej muzyki, potrafiące porwać do tańca, zapewne powściągliwe na co dzień, turystki.
W drodze na północ docieramy do Quirigua, stanowiska ze stellami. Mierzące ponad 10 metrów stelle, zabezpieczone daszkami z liści palmowych, rozmieszczone są na terenie parku , wśród wysokich drzew kapokowych oplecionych filodendronami. Obejrzeliśmy tu również boisko do gry w pelotę, wykorzystywane także jako miejsce ceremonialne. W zwiedzaniu towarzyszyły nam wysoka temperatura i wilgotność oraz niezliczone ilości mrówek.