W czasie naszego pierwszego pobytu w Peru, kilka lat temu, odwiedziliśmy wszystkie standardy turystyczne tego kraju z Machu Picchu na czele. I tak powstało nasze wyobrażenie Peru, które prawdopodobnie nie uległoby zmianie , gdyby nie ponowna wizyta. Tym razem odwiedziliśmy trzy bardzo ważne miejsca z punktu widzenia historii Peru. Ze względu na znaczne odległości (Peru jest ponad 4 razy większe od Polski) i w przypadku Chavin drogę wyłącznie dla samochodów terenowych niewielu turystów ma okazję zwiedzać te miejsca.
Caral – święte miasto, odkryte dopiero w 1993r. powstało 3000 lat przed naszą erą (rówieśnik piramid w Gizie). Zajmowało obszar ponad 600 ha. Do dziś zachowało się m.in. sześć płasko ściętych piramid, amfiteatr z ołtarzem wiecznego ognia. Na terenie miasta odkryto liczne przedmioty użytkowe, instrumenty muzyczne i co najważniejsze najstarsze odnalezione do tej pory kipu (pismo sznurkowe). Caral jest najstarszym ośrodkiem cywilizacji na terenie obydwu Ameryk. Sam obiekt jest bardzo dobrze zorganizowany. Jedyną niedogodnością jest to, że trzeba go zwiedzać z przewodnikiem, który mówi wyłącznie po hiszpańsku.
Chavin de Huantar (1200- 800r.p.n.e.) Magiczne jest już samo miejsce, gdzie rozwinęła się kultura Chavin , w bardzo głębokiej dolinie , otoczonej wysokimi górami. Aby dotrzeć do tego stanowiska na wysokości 3100 m.n.p.m. trzeba zjechać z wysokiej przełęczy 4516m.n.p.m. W takich warunkach rozwinęli rolnictwo na wysokim poziomie, które zaspokajało ich potrzeby. Początkowo zwiedzając to miejsce byliśmy nastawieni dość sceptycznie, zwłaszcza, że aby tu dotrzeć jechaliśmy cały dzień , w znacznej części gruntową drogą. Prawdziwe jednak skarby ukryte są pod ziemią. Pod najważniejszym budynkiem wykonano kamienny labirynt prowadzący do komory, w której został umieszczony granitowy, wysoki na 4 metry, bogato zdobiony słup – Lanzon. Sposób , w jaki doprowadzono do komory światło słoneczne, powoduje, że oświetlony jest wyłącznie sam Lanzon, co potęguje atmosferę tajemniczości.
Chan Chan (1000 – 1450r.) Na północy Peru w drodze do Ekwadoru zwiedzamy miasto Chan Chan – stolicę państwa Chimu. Jest to prawdopodobnie największe na świecie miasto z gliny. Miasto podzielone jest na kilka sektorów otoczonych wysokimi na ok. 9 metrów grubymi murami z gliny. Naukowcy twierdzą, że mogło być zamieszkałe przez ok. 100 000 ludzi. Do dziś bardzo atrakcyjnie wyglądają zdobienia na ścianach, gliniane płaskorzeźby i figury geometryczne.
Reasumując : najpierw 5000 lat temu powstał Caral, 3000 lat temu istniał Chavin , 1000 lat temu był Chan Chan i dopiero po tych kulturach , 500 lat temu pojawili się Inkowie i Machu Picchu.