JAK TO Z BRASILIĄ BYŁO ? (UNESCO)(07-08.02.2018R.)


Jej powstanie wiąże się z momentem, gdy w połowie XX wieku prezydentem Brazylii zostaje Juscelino Kubitschek. Kluczowe w jego kampanii prezydenckiej było hasło zbudowania nowej stolicy. Miał na to 5 lat, gdyż tyle trwała kadencja i nowa stolica rzeczywiście powstała. Zbudowanie stolicy oddalonej od wybrzeża o około 1000 km miało spowodować rozwój gospodarczy terenów położonych poza wybrzeżem.  Z dwóch lokalizacji ostatecznie wybrany został teren dzisiejszej stolicy –Brasilii. Budowa prowadzona była w tak dziewiczym terenie, że geodetów wożono samolotami. Naczelnym architektem został Oscar Niemeyer, a plan stolicy stworzył Lucia  Costa. Jaka ona jest? Na pewno nie pozostawi turysty obojętnym. Dla jednych „jest po prostu okropna i trudno się dziwić , że mieszkańcy nie lubią swojego miasta”(cytat z przewodnika Pascala). Inni uważają, że w latach 60-tych XX wieku powstał projekt miasta na miarę XXI wieku. Pierwsze spostrzeżenie po przyjeździe do miasta jest takie, że stolica absolutnie nie jest przystosowana do ruchu pieszego, ale nie jest to też miasto sztucznie utrzymywane przy życiu. Urbaniści nie mieli żadnych ograniczeń , ani finansowych , ani związanych z obszarem , który był przez nich wykorzystany.  W mieście wszystko jest uporządkowane. Jednakowe budynki ministerstw stoją w dwóch równych szeregach po obu stronach Avenida Esplanada. Skrzyżowania na głównej trasie przecinającej miasto są identyczne. I dopiero gdy uświadomimy sobie, że ta koncepcja została z powodzeniem zrealizowana w czasach, kiedy u nas swoje mądrości wdrażał w życie towarzysz Wiesław, doceniamy jak śmiałe było to zamierzenie.


Komentarze